Do Zakopanego zostało nieco ponad 60 dni. Wczoraj dowiedziałam sie, ze bilety na skoki maja byc tansze niz poprzednio. Dobrze, bo moze trybuny nie beda swieciły pustkami jak rok temu:) Nie dawno na pewnym blogu pojawił sie komentarz, ze stanie z szalikami na skokach to obciach. W takim razie pytam po co ta osoba i wszystkie, co mysla tak samo przyjezdzaja na LGP??? Czy normalny kibic, ktory ma swojego faworyta nie moze stac na trybunach w barwach kraju swojego ulubienca, bo zostanie ,,obgadany' lub co gorsza zmieszany z błotem'.....Według mnie te, co tak mysla przyjezdzaja tylko po to, zeby puscic sie ze skoczkami i nie jest to tajemnica, bo swoje widziałam . Chciałam tylko zaapelowac to tych wszystkich akredytowanych, ze te z szalikami maja wiecej w głowie niz wy wszystkie razem wziete! Gorszym obciachem dla mnie jest pojawianie sie w MO w szalikach i z zeszytami na autograf.Takie jest moje zdanie. A teraz cos przyjemniejszego. Jutro koncert KROISOS w Katowicach. Juz nie moge doczekac sie spotkania z moja ekipa:) bo dla niej tam jade. Ville Kantee jest dla mnie nikim . Jutro ma szanse udowodnienia, ze sie myle, w sierpniu tez dam mu szanse, ale jesli nie skorzysta to aut!Oby wszystko sie udało:)
czwartek, 11 czerwca 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
3 komentarze:
Niektóre osoby z akredytacjami są we porządku, ale to rzadkośc
chyba musze Cie zmartwic, bo z tego co mi wiadomo to Ville nie bedzie w Zako;/
płakac nie bede :) pozdrawiam:)
Prześlij komentarz